Wśród ludzi, którzy nie szukają informacji o broni palnej na internecie pokutuje przekonanie, że broń kolekcjonerska to wygrzebane gdzieś spod ziemi odpadki powojenne. W kilku klubach sportowych też spotkałem się z tą opinią. Że taka broń to tylko na ścianie wisi, i nie można z nią z domu wyjść, i nie strzela, i nabojów nie można kupić.
To pytanie pojawia się w mailach do mnie, widzę też że ludzie stale wpisują w wyszukiwarkę: "Czy broń kolekcjonerska jest sprawna?". W skrócie: tak, jest jak najbardziej sprawna, można ją zabrać na strzelnicę (rozładowaną), można kupić naboje (dowolną ilość, byle się w szafie zmieściły), można strzelać na strzelnicy (towarzysko, w zawodach, itp).
W Polsce można kolekcjonować każdą broń dopuszczoną na rynek cywilny. Ja "kolekcjonuję" Glocka 19 (najpopularniejszy pistolet samopowtarzalny na świecie), CZ 858 (wyrób kałacho-podobny, wśród jego użytkowników cieszący się dobrymi opiniami) oraz szereg mniej lub bardziej przyjemnych dla oka konstrukcji, takich jak karabinki .22lr, rewolwery, pistolety samopowtarzalne, strzelby śrutowe, czy PM-63 "RAK".
Nie muszę kupować broni, która ma jakąś wartość historyczną, czy jest unikatowa, czy zupełnie oryginalna. Mogę kupić sobie każdą jednostkę broni i w skutek tego większość (raczej całość) mojej kolekcji jest bezwartościowa dla muzeów czy historyków. Jednak nie ma to znaczenia, bo kolekcja jest za każdym razem subiektywna, a moja mnie cieszy.
Każda z moich broni jest sprawna i strzela celniej ode mnie. Kolekcjonuję wyłącznie działające konstrukcje, z których można (i lubię) strzelać.
Występując o pozwolenie na broń do celów kolekcjonerskich możesz zakupić praktycznie dowolną dostępną w Polsce broń. Tak, "karabin snajperski". Tak, "pompkę". Tak, "gloka". Tak, MP5. Tak, AK47. Tak, prawie każdą broń jaką można zobaczyć w popularnych grach komputerowych.
Nie można kupić broni samoczynnej ("automatycznej", "karabinu maszynowego", itp), ale można kupić broń, która była samoczynna i została przerobiona na samopowtarzalną (czyli jedno naciśnięcie spustu -- jeden wystrzał, broń sama przeładowuje kolejny nabój i po kolejnym naciśnięciu spustu -- kolejny wystrzał).
Rzecz jasna większość z bardziej wymyślnych konstrukcji będzie albo droższa niż rozsądne odpowiedniki, albo trudno dostępna, albo będzie strzelać nabojami za 8 zł.
Warto wiedzieć, że mamy bardziej liberalne prawo niż większość stanów USA i możesz kupić zwykłą, sprawną broń.
Sniegu
10.02.2022 21:18
bezduszny
10.02.2022 22:05
Panowie....
PZSS nie ma obowiązku, możliwości prawnej (a pewnie też i chęci) sprawdzania jakiej broni używacie, wprowadzać tego do jakiś regulaminów, tak samo jak nie sprawdza czy jest kradziona, pożyczona, czy jesteście jej właścicielami i czy jest poszukiwana przez Interpol.
PZSS (i jego reprezentanci oraz sędziowie) wychodzi z założenia, że skoro masz licencję to znasz obowiązujące przepisy i przestrzegasz ich. PZSS nie wydaje pozwolenia na broń.. więc ich też nie odbiera, dlatego nie ma w regulaminach słowa o tym, że nie można używać broni kolekcjonerskiej, myśliwskiej, kradzionej, pożyczonej czy kupionej okazyjnie od Talibów :) Masz mieć aktualny numer ich licencji, broń zgodną z regulaminem danej imprezy... i to najczęściej sprawdzają.
Jeżeli ktoś organizuje imprezę która będzie liczyła się do PZSS (i nie tylko) to może dla własnej dupochronki (ale nie musi) napisać i tym, że nie można używać broni na pozwolenie kolekcjonerskie. Wychodzą z założenia (jak widać bardzo mylnego), że Wy to wiecie i przestrzegacie obowiązującego prawa.
Pytanie tylko co się stanie, jak będzie jakieś wypadek kogoś na takiej imprezie (mało prawdopodobne ale możliwe), kto nie używał broni sportowej a kolekcjonerskiej ?
A odnośnie was...
każdy "pracuje" na siebie... ale jest coś takiego co nazywa się: użycie broni niezgodnie z przeznaczeniem
a branie udziału w imprezach sportowych bronią do celów kolekcjonerskich (na takie pozwolenie) właśnie tym jest i za to dwóch kolegów straciło (?) pozwolenia (jeden jest chyba obecny nawet na tym forum).
Jakie są tego konsekwencje ?
Tak jak napisał @zawoor.. jak by co, to bierzecie na klatę konsekwencje i każdy robi jak uważa. To, że do tej pory jakoś to przechodziło to nie znaczy, że jest to zgodne z obowiązującym prawem i jego interpretacją przez ogran wydający pozwolenia.
PS
@colt.45, by kogoś gasić musisz coś wiedzieć a nie być tylko głośny :)
rachatlukum
10.02.2022 22:27
szymon_k
10.02.2022 22:40
@bezduszny
a mógłbyś podać gdzie i kiedy te pozwolenia stracone były? Bo po raz kolejny słyszę że ktoś, coś, gdzieś. I sam piszesz że 'dwóch kolegów straciło (?)'.
No kurcze, to stracili, i Ty o tym wiesz? Nie stracili i to sobie wymysliłeś? Coś słyszałeś że ktoś gdzieś stracił od szwagra kuzynki żony?
Kuba8910
10.02.2022 22:42
kpf
10.02.2022 22:42
Podaj proszę które przepisy prawa to regulują? Która ustawa lub rozporządzenie mówi jaką bronią można strzelać na zawodach?
Bo jeśli chodzi o łowiectwo to z tego co wiem, faktycznie istnieją takie przepisy. Ale zawody sportowe?
bezduszny
11.02.2022 08:44
@szymon_k,
będąc w grudniu w WPA Lublin, w czasie rozmowy właśnie dotyczącej spornego tematu, że jak mi zabraknie "sportowych" to będę używał "kolekcjonerskiej" wyszła taka informacja, że 2 osoby za coś takiego straciły z Białej Podlaski straciły niedawno książeczki.
@kpf,
WPA daje i WPA zabiera.... i tak to interpretują (bo mogą), że skoro masz broń na promesę kolekcjonerską to używanie jej w imprezach sportowych PZSS jest właśnie "używaniem broni niezgodnie z przeznaczeniem" bo po to pisałeś podania o taką i po to dostałeś na taką decyzję, że masz tak broń uzywać. Składałeś też podanie o broń sportową i dostałeś promesy na broń sportową (wszak wszyscy jesteśmy ambitnymi sportowcami :) ) i tak masz jej używać.
Można do nich zadzwonić i się o to dopytać. Ja mam za małe jaja by z nimi iść na kurs kolizyjny.. ale widzę, że tu są tacy co mają na tyle duże jaja i są na tyle pewni swojego, że udowodnią, że WPA nie ma racji a ich interpretacja jest właściwa.
Kajor
11.02.2022 09:01
Jedyną możliwością utraty pozwolenia w sytuacji, o której piszesz, jest użycie broni zarejestrowanej do celów sportowych lub kolekcjonerskich do wykonania polowania (a raczej kłusownictwa) - a zdarzali się tacy, to fakt.
W każdym innym przypadku używa się broni na strzelnicy i tylko ten aspekt regulują przepisy. Nie ma czegoś takiego jak 'użycie broni zgodnie z przeznaczeniem', bo każda broń jest przeznaczona do jednego - "wyrzucenia pocisku z lufy lub elementu ją zastępującego za pomocą energii gazów ze spalania materiału miotającego". Są cele rejestracji broni, ale one nijak mają się do jej używania (oprócz celu łowieckiego i do celów rekonstrukcji historycznych - tylko taka broń może być używana poza strzelnicami, ale to regulują osobne akty prawne).
GrzeK
11.02.2022 09:16
Żeby nie było, że ktoś tam, gdzieś tam... Byłem na zawodach gdzie się okazało przy rejestracji, że sprawdzali legitymacje i nie można było strzelać z broni użyczonej, no chyba, że właściciel broni był obecny wraz z biorącym w użyczenie, ale takie jaja to tylko we SO :D
Dwaj dżentelmeni, którzy rzekomo stracili papiery coś z tym dalej robili czy ze smutną miną tylko wystawili S1 na olixa?
SmerfLodz
11.02.2022 09:45
broń palna sportowa i uwaga dopisek do celów kolekcjonerskich - a więc proste,! jest to ZAWSZE broń palna SPORTOWA !!!!
Garfield
11.02.2022 09:53
geminix
11.02.2022 10:17
Garfield
11.02.2022 10:19
kejkej
11.02.2022 10:27
Kasper
11.02.2022 10:35
No może i nie mają. Ale jeśli se z d**y wpiszą do regulaminu danych zawodów że broń ma być do celów sportowych (bo mogą) to co? Będziecie się kłócić? Na upierdliwych strzelców do regulaminów wrzuca się punkt o "możliwości usunięcia zawodnika przez organizatora". Więc jeśli zapiszesz się, przyjedziesz na miejsce i podpiszesz kwity (w tym punkt o przeczytaniu i akceptacji regulaminu) to o co zamierzasz się kłócić? Że TOBIE wolno?
A regulamin przeczytałeś?
Tak? To używaj broni zgodnej z regulaminem.
Nie? Ale podpisałeś, że przeczytałeś... więc albo odwaliłeś pańszczyźniane i nie przeczytałeś, albo gorzej - olałeś regulamin imprezy i jest to podstawa do wyproszenia Ciebie.
Jeśli będziecie widzieć że zawody posiadają jakiś dziwny punkt regulaminu - to może lepiej skontaktować się z organizatorem, a nie na "HURAAA", bo jakoś to będzie. Może się udać. A może będą się czepiać. I co zataisz taką informację? Uwierzcie - dany klub - organizator imprezy - nie zbiednieje gdy Was na nich nie będzie. Zresztą większość małych lokalnych zawodów jest bardziej utworzonych celem zdobycia kwitów dla lokalsów, a nie osób z drugiego końca kraju.
Ludzie. Proszę. Szanujmy się nawzajem.
Choć czasem widzę za niektórzy za wszelką cenę chcą walczyć z każdym o wszystko.
I na odchodne. Tak, magazynki do karabinków tylko na 5 pestek, do pistoletów na max 10, a szafa zakotwiona do podłoża i ścianki minimum 20 kotwami. A broń kolekcjonerska nie powinna móc szczelać XD #ironia
Misza93
11.02.2022 10:43
Shin
11.02.2022 11:36
geminix
11.02.2022 11:36
Zapobiec łamaniu prawa. Jak ktoś działa bezprawnie to należy wezwać policję, nieprawdaż?
@Kasper
Jeśli są to zawody zgłoszone do (W)PZSS to należy zgłosić do danego WZSS, że przepisy regulaminu łamią prawo. Na drugi raz dany WZSS nie powinien takiego regulaminu zatwierdzić (nie wiem czy wiesz, ale wszystkie regulaminy zawodów zgłoszonych do (W)PZSS podlegają zatwierdzeniu) a jeśli nie są to zawody zgłoszone do (W)PZSS to należy wezwać policję i zgłosić przekroczenie uprawnień przez organizatora zawodów.
Nie jest, tak, że organizator może sobie dowolnie ustalać regulamin i mamy tylko wybór czy iść na takie zawody i się zgadzać na jego zasady albo nie iść. Co jeśli organizator wpisze w regulamin, ze przed zawodami należy się publicznie rozebrać do naga i przejść kontrolę osobistą? Albo, że strzelać mogą tylko katolicy? Albo, że kobiety mają przedstawić przed zawodami albo zaświadczenie o ślubie kościelnym albo świadectwo dziewictwa wystawione przez ginekologa?
Nie wszystko wolno organizatorom i nie gódźmy się na działanie niezgodne z prawem.
Garfield
11.02.2022 11:37
Wskaż gdzie tu jest łamanie prawa. Czy jak nie będę chciał podwieźć Cię na dworzec to tez złamię prawo?
bezduszny
11.02.2022 11:57
@GrzeK
nie wiem i głupio wypytywać pracownika WPA o to. Wiem tylko, że takie zdarzenie miało miejsce i że pojechali nie zupełnie przypadkowo a na "zaproszenie".
Można zgadywać, że ów dżentelmeni mocno kozaczyli lub kogoś wkoorwili... i ktoś postanowił ich usadzić.
Oczywiście może to też być i bajanie funkcjonariusza WPA, choć nie wiem po co miał by to robić wobec mnie (bo znamy się luźno).
Może ktoś zadzwoni do PZSS/WZSS i dopyta o takie zapisy w regulaminie ?
Kuba8910
11.02.2022 12:41
obok
11.02.2022 13:01
@bezduszny. A co takiemu pracownikowi szkodzi poopowiadać trochę bajek naiwnemu strzelcowi? Chyba, że dostałeś to oświadczenie na piśmie, z podaniem przepisów, które takie cofnięcie pozwolenia umożliwiają. Wtedy możemy o tym podyskutować. A póki co rozpowszechniasz bzdurne historie, nie poparte żadnymi dowodami. Jeśli któregoś dnia pracownik WPA powie, że masz za słabe osiągnięcia sportowe i musisz oddać pozwolenie, to też to zrobisz? A będzie się mógł powoływać na to, że w poprzedniej ustawie faktycznie otrzymanie pozwolenia sportowego wymagało posiadania "wybitnych osiągnięć sportowych".
A co do tego, jakie bzdury potrafią powstawać w WPA, to kilka lat temu odmawiali rejestracji karabinków typu AK i AR na pozwolenia "prywatne". Tłumaczyli to tym, że miała to być jakaś mityczna, szczególnie niebezpieczna "broń szturmowa". A broni szczególnie niebezpiecznej nie wolno posiadać. Rozumiem, że wg Ciebie należało się do tego zastosować, bo po co się narażać, skoro w WPA ktoś powiedział, że nie i już.
@geminix. Co do regulaminów zawodów, to kluby w zasadzie mogą je sobie ustalać jak chcą, o ile nie łamią prawa. Wymaganie strzelania tylko z broni zarejestrowanej jako sportowa prawa nie łamie. Jedyne co można zrobić, to olać taki klub i jego zawody. PZSS też się w to wtrącał nie będzie, bo co niby mają zrobić. Jeśli konkurencja dodatkowo jest tzw. "konkurencją organizatora", to PZSS nie ma na jej zasady wpływu.
marins38
11.02.2022 13:27
@Misza93 masz rację - można mieć jednego klamota w książeczce z wpisem E/D wtedy jeśli będą chcieli zabrać na D, np. bo się utraciło licencję PZSS, wtedy zostaje na E.
A moje zdanie jest takie, mam nadzieję, że jak większości tutaj, że jeśli organizator zawodów zaznaczy, że nie można strzelać z kolekcjonerki, to znaczy, że jest burakiem, bo tylko utrudnia i wtedy powinno się zrobić olewkę w tył na lewo i wszyscy wyjść z zawodów, wtedy by karpia złapał.
Baca76
11.02.2022 13:28
szymon_k
11.02.2022 13:31
marins38
11.02.2022 13:44
ralf010
11.02.2022 18:22
Randalf
11.02.2022 18:40
Znam osobiście gościa co rozpowiadał, że mu zabrali pozwolenie bo się czepiał WPA i coś mu tam bzdurnego znaleźli. Po 2 czy 3 latach okazało się, że gościa skazali za jakieś szachrmachry finansowe... i teraz z łukiem biega.
yatseq
11.02.2022 19:12
Z braku laku dobry kit ;)
marins38
12.02.2022 22:05
kpf
12.02.2022 22:15
Oni nie są od interpretowania prawa.
Ogólnie to się zgadzam, tylko że przez takich co pytali za dużo i w związku z tym dawali policji przestrzeń i powód do radosnej (nad)interpretacjii już różne rzeczy się działy. Zdaje się że ostatnie było odebranie pozwoleń na kusze i wezwanie na egzamin, właśnie dlatego że ktoś zaczął dopytywać, a oni interpretować. ;)
MadMatt
12.02.2022 22:33
@kpf, dobrze wiedzieć, myślałem że ograniczone kontakty są tylko z PZSS, a nie WPA :D
Nie żebym miał potrzebę z jednymi czy drugimi rozmawiać, ale na przyszłość dobrze wiedzieć ;)
yatseq
12.02.2022 23:22
ralf010
13.02.2022 03:00
J_R
13.02.2022 06:41
W tym rzecz, że są. Aby zastosować prawo, należy dokonać jego wykładni. Pozostaje tylko jaką moc ma taka wykładnia.
KS Amator
13.02.2022 08:05
W stowarzyszeniu zabronione jest pytanie WPA/KGP o interpretację prawa. Telefon który wykonałeś do KSP nikomu nie pomógł. Nawet jak się przez telefon z WPA dowiesz że możesz broń mamie zostawić na obiad, to nie jest to wiążące. A jest dużo większa szansa że się dowiesz, że nie wolno Ci z nią wychodzić z domu jeśli nie ma zawodów strzeleckich tuż za bramką.
Nie wysyłać zapytać do WPA w sprawach ogólnych, czy interpretacyjnych. Takich działaczy nam nie trzeba.
ninja_ds
09.03.2022 16:20
Żeby nie było, nie kwestionuję ani nie czepiam się, tylko jestem ciekawy i mam nadzieję że ktoś może mi wyjaśnić tą kwestię.
galka90
09.03.2022 16:36
draen
09.03.2022 16:36
GrayWorm
09.03.2022 16:41
To co dostajesz nie wynika wprost z celu.
Możesz starać się o pozwolenie kolekcjonerskie tylko na pistolety, wtedy WPA zrobi Ci egzamin tylko z pistoletów i tylko pistolety możesz kupić. Wiem głupie, ale się da.
To co jest dostępne na pełną kolekcję jest szersze niż na sport. Więc starając się o kolekcję "sportową", dostajesz tyle to co masz na sporcie. Więc .50BMG już nie kupisz ;)
flintmajster
09.03.2022 16:50
W sumie ciekawe pytanie, bo faktycznie w tej ustawie nie ma wprost definicji broni sportowej czy myśliwskiej. Jednak:
Czyli pozwolenia na broń do celów kolekcjonerskich, rodzaj broni sportowa. Ustawa nie zawiera definicji broni sportowej (ani myśliwskiej), chociaż posługuje się takim sformułowaniem tutaj:
Zauważ, że ten przepis nie odnosi się do celu, a do faktu, że jesteś zwolniony z egzaminu w tym zakresie.
W sumie nie widzę w ustawie nic co ewidentnie wskazuje na to, że jest możliwe otrzymanie jakiegokolwiek pozwolenia w ograniczonym zakresie, ale pewnie to wynika z jakichś innych przepisów administracyjnych.
Kacza
09.03.2022 17:01
"Art. 10.
4) do celów sportowych – broni palnej:
a) bocznego zapłonu z lufami gwintowanymi, o kalibrze do 6 mm,
b) centralnego zapłonu z lufami gwintowanymi, o kalibrze do 12 mm,
c) gładkolufowej,
d) przystosowanej do strzelania wyłącznie przy pomocy prochu czarnego (dymnego);"
I dla celu kolekcjonerskiego
"7) do celów kolekcjonerskich lub pamiątkowych – broni, o której mowa w pkt 1–6.5.
Więc w tym zakresie sportowym kolekcjonerki mamy 7) o zakresie 4) gdzie z egzaminu zwalnia posiadanie licencji sportowej.
ninja_ds
09.03.2022 17:27
amerigo
09.03.2022 22:19
obok
10.03.2022 07:24
Czyli jeśli składający wniosek wystąpi o pozwolenie kolekcjonerskie ograniczone do wybranych rodzajów broni i takie dostanie, to jest to zgodne z prawem. Jeśli urząd chciałby samowolnie ograniczyć pozwolenie do wybranych przez siebie typów broni to byłoby bezprawne. Zauważ, że to ograniczenie pozwolenia kolekcjonerskiego do broni sportowej wynika z podania, jakie jest składane przez petentów.
geminix
10.03.2022 09:26
IDPA,IPSC, USPSA, strzelectwo westernowe i wszelkiego rodzaju inne konkurencje strzelectwa dynamicznego albo długodystansowego nie mają żadnych ograniczeń kalibrów a broń dopuszczona do nich przekracza nawet definicje ustawowe. Że wspomnę tylko .50BMG .50AE .50 beowulf czy .500S&W
Strzelectwo to nie tylko ISSF.
A nawet głównie - nie ISSF.
NitroWeb
10.03.2022 10:54
a ja odnosząc się do głównego pytania tego wątku (a zarazem tematu) odpowiem najprościej jak się da:
1. Czy broń kolekcjonerska strzela?
odp: jeśli kupisz sprawną technicznie to tak
2. Czy broń kolekcjonerska strzela?
odp: jeśli kupisz niesprawną technicznie (np. w pełni zardzewiałą) to nie strzela.
EmildeVille
10.03.2022 11:41
7555047a4
11.04.2022 11:58
EvilProphet
11.04.2022 12:04
Na kuszę musisz zrobić osobne pozwolenie. Jest gdzieś na forum wątek na ten temat.
kedlaw0
11.04.2022 12:15
Tu masz wątki o kuszy
https://braterstwo.eu/tforum/t/61867#amv
https://braterstwo.eu/tforum/t/160559#amv
https://braterstwo.eu/tforum/t/239761#amv