Braterstwo.eu

Nie ma tu specjalnych druczków. Załatwia to wewnętrznie lekarz orzecznik, bo zależy jaką sam ma specjalizację - jeśli jest np. psychiatrą to już do psychiatry nie wysyła. 
Dlatego robienie badań u okulisty i psychiatry na własną rękę, przed wizytą u orzecznika jest raczej złym pomysłem - może się okazać, że badanie jest niepotrzebne (patrz wyżej) lub że z jakiegoś powodu orzecznik go nie zaakceptuje (bo chce od "swojego" np. okulisty).

Podział jest prosty: psychiatra + orzecznik - najlepiej robić w jednym miejscu. Czy zaś orzecznik odeśle Cię dodatkowo do okulisty zależy wyłącznie od niego. Dokładnie poczytaj gdzie jak robią - Haggar ma rację, żeby samemu wcześniej nie chodzić, bo szkoda czasu i kasy. 

Hmmm, nie rozumiem tego podziału. Zawsze wydawało mi się że jest psycholog plus orzecznik (a orzecznik już sobie wybierze badania, jak będzie miał wątpliwości to Cię może cukrzycę nawet sprawdzi? Zazwyczaj w standardzie orzecznik daje psychiatrę i okulistę, ale lepiej sprawdzić z nim samym) 

@Ratos no jo, rozpędziłam się, ale nie mogłam już edytować: psycholog + orzecznik i potem reszta wg widzimisię orzecznika. 

Nie do końca wg widzimisię orzecznika, bo art. 15a, ust. 2 UoBiA mówi:

2. Badanie lekarskie osoby ubiegającej się obejmuje ogólną ocenę stanu zdrowia, ze szczególnym uwzględnieniem układu nerwowego, stanu psychicznego, stanu narządu wzroku, słuchu i równowagi oraz sprawności układu ruchu. Lekarz przeprowadzający to badanie kieruje osobę ubiegającą się na badania psychiatryczne i okulistyczne, a jeżeli uzna to za niezbędne - na inne badania specjalistyczne lub pomocnicze.

Dzięki. 
Oczywiście tak jak Haggar podrzucił, okulista i psychiatra jest obowiązkowy bo w ustawie wpisali "kieruje" , a nie "może skierować".