Braterstwo.eu

Zależy co masz na myśli przez niewielki.
Generalnie bez parcia na wynik subcompactem tez dynamikę postrzelasz, fajnie jakby miał magazynki na 15 nabojów jeśli to na być IPSC.
W idpa czy Piro jest chyba osobna kategoria na takie pistolety ale nie strzelam to wiele nie powiem.

Z kolei jeśli ten niewielki pistolet ma być kompaktem wielkości g19 to lepiej, ale zależy od indywidualnych warunków. 
Ja strzelam w IPSC z pistoletu wielkości g19 i nie przeszkadza mi to w ogóle, nawet osiągać dość przyzwoitych wyników. Tylko używam magazynków od g17, łatwiej się dłuższymi operuje i nie przytrzasne dłoni od spodu bo magazynek wystaje.

Ale to indywidualna kwestia, wystarczyłoby że dosłownie miałbym szerszą o 0.5cm dłoń i już taki pistolet byłby dla mnie nieakceptowalny do użytku sportowego.

Jak kurek to bym spróbował P07.
Jak chcesz bezkurkowca to chwalę co mam - Canik TP9 EC. Nosiłem go rok czasu i nie mogę złego słowa powiedzieć. Poza tym ma fajny spust prosto z pudełka, magwell, przedłużki przycisku zwalniacza magazynka, fabryczne wycięcie pod kolimator, gwint na lufie, ogólnie prawie same zalet. Jedyne wady to, żeby założyć koli trzeba zdjąć szczerbinkę i trochę mało wytrzymała cerakote w wersji w kolorze kupy wielbłąda (drobne ubytki na krawędziach).

Jest tu dużo znaków zapytania, jak również jest dużo podobnych tematów na forum - ot choćby "Pierwszy pistolet do samoobrony", żeby daleko nie szukać...
Mnie, choć nigdy bym nie przypuszczał, doskonale w PiRO strzela się z dwóch pistoletów - Sig Sauera P226 MK25 i... CZ P-10S :D

Z obu też nie wychodzę statycznie z czarnego z 25 m, więc wg mnie nadają się do tego i tego.

Myślę, że dopóki nie zdecydujesz się na DE albo S&W 460XVR, to znakomita większość pistoletów sprosta opisanym przez Ciebie wymaganiom :)

W strzelectwie dynamicznym według zasad IDPA zawodnicy są podzieleni na klasy sprzętowe, między innymi na klasę Compact Carry Pistol gdzie rozmiary maksymalne to 19,6 x 13,6 x 3,4 cm w co będa się mieścić kompakty typu CZ P-10C. Jak i na klasę Backup Gun gdzie mieszczą się mikrokompakty jak CZ P-10S, Sig P365 czy HS H11 (na niskiej stopce lub lekko zeszlifowanej stopce kątowej), wymiary maksymalne: 16,5 x 11,7 x 3,4 cm.

W takim razie tylko glock 19.
Wielu specjalsów się na niego przesiadło. Mały ale wystarczający. Da się nosić po cywilnemu, zawsze działa, masz największą %wą szansę, że zsalwadżujesz magazynek, który będzie pasował do tego pistoletu (nooo, w US, w PL to ciężko powiedzieć).
Sam strzelam z niego PIRO, bardzo fajny pistolet. Do tego pasa akcesoriów (magi, kabury, części, pierdoły...)

Do wątku o pistolecie do samoobrony zajrzałem, ale to chyba nie to samo. U mnie będzie sporadyczne noszenie.
Poza tym nie wiadomo, kto z piszących ma jaką łapę. Ja rękawice 10,5 z Castoramy muszę ponaciągać, ale za to palce mam dość krótkie.
CZ P10C wygląda ciekawie, dzięki. Chorwacko-amerykańskie produkcje też. Z uwagi na ograniczoną ilość portretów zmarłych królów nie ograniczam się do topowych marek ;)
Glock, wiadomix. Ale 19 nie miałem w rękach.

P10C, Glock 19 i inne podobnej wielkości kompakty.
G19 to najpopulaniejszy pistolet w USA ( troche do noszenia i troche do normalnego strzelania jako kompromis)

Zerknij na Walthera PDP 4" Compact;) 

zdecydowanie P10c lub PDP-4" = chwyty i spusty sporo lepsze od glocka, najlepsze w tej klasie pistoletu, lepiej wyposażone, CZ sporo tanszy (mozna wziac wersje OR i nadal bedzie taniej) a Walter wyraznie droższy od Glocka.

Jesli rozpartujesz cenowo Waltera to tez zobacz SFP9-PB (z przyciskiem a nie skrzydelkami) to klasa PDP ale PDP masz juz  OR/pod-kolimator i lepszy spust (ja bym wolał). Magazynki tych najdrozszych tez najdroższe co jeszcze podraża cały zakup.

Z nich wszystkich CZ jest najwęższy co przy noszeniu (o czym wspominasz) w gaciach ma znaczenie, osobiscie nie lubie "grubawych"/szerokich pistoletow jakimi niestety są one wszystkie (przez boczne manipulatory) oprocz właśnie P10c (i G19).

P10c (i G19) mozesz w PIRO strzelac Compact i Standard, 
o ile sie nie myle pozostałe wpadną w Standard  / no a "bojowo" to wszystko jedno
wersja OR (CZ-OR nadal najtanszy bedzie) jest lekko rozwojowa, gdyby Ci przyszedl do glowy kolimator dla urozmaicenia
...moze to nie jest klasa broni do IPSC ale niektorzy Glokami wygrywali, a w/w są imho lepsze do sportu od G, takze da sie!

Walther raczej poza budżetem niestety.

Walther jest na dzisiaj tańszy od porównywalnego Glocka :)

PDP Compact 4"

cz p10c / cz p10sc 

jesli PDP (jak i SFP9) poza budzetem to wybor imho jest prosty przy takich zalozeniach, powodzenia

P10C jest moim głównym typem, ale są dwa "ale" ;)
Po pierwsze, fabrycznie nowe glocki starszych generacji da się trafić w cenach prawie równych czeszce.
Po drugie, ciągle się łamię, czy nie lepszym wyborem będzie jednak kurkowiec - na przykład P07. Wiem oczywiście, że na ten temat napisano już w książkach i internetach wszystko, i to więcej niż raz ;) To są po prostu dylematy początkującego z własną bronią.    

Jak dynamikę dopiero zaczynasz, to proponuję od tej strony raczej bezkurkowca. Łatwiej Ci będzie z pierwszym strzałem (brak naciągania kurka) i ogarnięciem się podczas zawodów (kondycje broni). Potem,jeśli Cię to wciągnie, to najwyżej dokupisz coś bardziej konkretnego. Na jednym pistolecie się nie skończy. Nie ma szans..

Skoro myslisz o dynamice to dlaczego interesuje Cie kilka stów na broni? Te 300-400zl to koszt raptem 1 treningu.
Na start i do nauki naprawde bierz cos z pełnym i stabilnym chwytem.

- eeee ale jakto 300 ?
P10c z 4 magami versus PDP (lub SFP9pb) z 4 magami to jakies 1,5 tysiaka roznicy
nie wspomnajmy o roznicy gdy ktos chce miec tryt/swiatlowod bo wyjdzie drozej o kolejne 500 zl.

- co do P07 (ten tez miałem to sie wypowiem) to nie sądzę:
gruby (manipulatory grubasne), nie siegasz kciukiem do zrzutu zamka, krotsza lufa, krotsza linia przyrządów/celowania, długi reset spustu, przez swoją grubosc nie miesci sie w klasie Compact/Piro (pozostaje standard) gdy P10c owszem (masz wybor), chudszy-węższy pistolet sie lepiej potencjalnie nosi, do P10 pasuja kabury glokowe i rozne uniwersalne,a  do P07 nie (bo gruby i ma wielki kabłąk)

P10C OR ile kosztuje?
PDP + 2 dodatkowe magi to 3850zl na dzisiaj i ma lepsze od CZ dosłownie wszystko. Jedyne co warto zmienic to muszka na światłowód, czyli +150zl za Hiviz.

Nie mówię, że CZ jest złe z zasady czy cos, ale na tą chwilę cena jest kompletnie nieadekwatna.

No dobra, jedna strzelnica w okolicy ma p07 na stanie. Chyba podskoczę zweryfikować, jak to jest z moimi dłońmi i tym grubym chwytem oraz sięganiem kciukiem. 

Jednak się nie udało, P07 okazało się istnieć tylko wirtualnie. Jakby ktoś wiedział, gdzie w KRK lub okolicy można faktycznie przetestować ten pistolet na strzelnicy, to niech da cynk.

@Laki Strzał pod Krakowem ma P07, P10, oraz Glocki, możesz sobie porównać.

Dzięki!

@Xalor, jeszcze raz serdeczne dzięki za wskazanie strzelnicy, którą -jak się okazało- mam o pół godziny spacerowej jazdy na 2oo od domu. Nie dość, że sympatyczne miejsce i właściciel z ogromną cierpliwością odpowiadający na moje głupie pytania, to jeszcze mogłem przetestować czeszkę i tym samym zakończyć etap teoretyczny poszukiwań pierwszego pistoletu. Nie jest z metalu, ale nic nie szkodzi.   

Miałem podobny dylemat P10c, P07 lub G19. A skończyło się na G45. Na Twoim miejscu wziął bym pod uwagę G45. Ceny CZ i Glocka prawie się zrównały a do G masz więcej szpeju w rozsądnych cenach. Nawet z magazynkami nie ma problemu, gdzie przy CZ jakiś niedobór na rynki się pojawił. 

CZ była dobra, kiedy była tania. W momencie kiedy  wyskoczyli z cenami i właściwie zrównali się z Glockiem, Waltherem, a przeskoczyli IWI, Arexa czy nawet Ryję, to wybór tego sprzętu - moim zdaniem - jest mocno dyskusyjny. Miałem P10C i w tym samym czasie G45. G45 jest po prostu lepszy pod każdym względem, ale to Glock i nie każdy chce go mieć (osobiście uważam, że jest to najlepszy bijnikowiec dostępy na rynku). Chwilę wcześniej był M&P9 2.0 i, gdyby nie brak wersji pod OR kiedy takiej szukałem, to pewnie systemu bym nie zmienił, bo naprawdę udało mi się go poskładać kompletnie. Natomiast  sam sprzęt jest po prostu genialny, a kobietom zwyczajnie może się podobać (weźcie go pod uwagę, serio).

A na koniec powiem tak: weźcie 1911, nawet w 9x19. Sprzęt nadaje się do wszystkiego, włącznie z noszeniem. 

Montowaliscie jakis koli do G45? 

Glocki mnie nie interesują. 1911 tak, ale może kiedyś, do kolekcji.

CZ P10C mocno zdrożała, ale nadal jest świetnym wyborem. Glock 45 tani nie jest a nadal ma plastikowe przyrządy celownicze. CZ wychodzi tutaj taniej.

Nie no cz10c z w wersji OR i przedłużona lufa z gwintem to 3600 to o 800zl mniej niz adekwatny g45 do ktorego i tak trzeba dopłacić za przyrządy celownicze i pewnie jeszcze spust. Różnica jest spora nawet gdy mówimy o tych 800zl