Panie, Panowie przestawiam Argentyńską piękność której nie potrafię ujarzmić.

TPR09 dostajemy w plastikowej skrzynce z jednym magazynkiem na 17 pestek, instrukcją i flagą bezpieczeństwa. Niestety brak drugiego magazynka oraz brak możliwości powiększania/pomniejszania uchwytu poprzez dodatkowe nakładki to spory minus. Choć sam uchwyt jest naprawdę wygodny. Nie jestem znawcą ale z tego co trzymałem w reku wydaje mi się że TPR jest jak przyklejony do ręki (mam w tej temacie małe doświadczenie w łapach trzymałem tylko CZ09, CZ P10C, Glock 17/19)


Pistolet z Argentyny to typowo bojowa konstrukcja kalibru 9mm. Waga 980g, długość 19cm, wysokość 14cm całość wykonana z metalu, pistolet wyposażony jet w dekoker/bezpiecznik, ma lufa poligonalną oraz szyna picatinny pod aby montować tam rożne bajery/lasery. Manipulatory są obustronne tak więc prawo i leworęczni będą zadowoleni. Zrzut zamka nie jest wymagający ale trzeba przyłożyć więcej siły niż np w Glocku ale nie jest tak oporny jak np w CZ10C. Mamy też wskaźnik naboju w komorze taki sam jak w pistoletach XDM, czyli wystający kawałek metalu ponad płaszczyznę zamka kiedy to komora nabojowa nie jest pusta.


Pistolet rozkładamy przesuwając dźwigienkę po lewej stronie do pozycji pionowej i zsuwamy zamek, proste i łatwe. Żadnych pinów itd.


Fabryczne przyrządy celownicze są plastikowe i jak dla mnie szczerbinka była za szeroka, dla moich oczu był za duży prześwit po prawej i lewej co utrudniało mi celowanie (choć i tak nie umiem strzelać). Na szczęście do TPR9 pasują akcesoryjne przyrządy marki LPA do Sig-a więc można sobie wybierać jakie chcemy: z kropeczkami, kreseczkami, na światłowodach do wyboru do koloru.
Ja wymieniłem na klasyczne z kropkami z regulacją.

Duża Bersa (małą opisałem w innym temacie) trafiła do mnie troszkę przez przypadek (podobnie jak mała) pojechałem do sklepu kupić CZ P09 i podczas gdy sprzedawca obsługiwał klienta ja sobie macałem rożne proce i wpadła mi ona w oko. Zgodnie z zasadą pisaną na internetach "kupuj to co Ci się podoba" po prostu ją kupiłem. Urzekł mnie jej rasowy wygląd i konstrukcja full metal.
Na początku napisałem że nie potrafi jej ujarzmić i rzeczywiście tak jest. Nie potrafi z tego cholerstwa strzelać, sieje po całej tarczy :) Na początku zwalałem to na pistolet ale gdy instruktor na strzelnicy widząc pistolet po raz pierwszy władował 10 pestek w czarne w skupieniu nie większym niż 10cm, stwierdziłem że winny jestem ja :)
Z tego pistoletu strzelali jeszcze dwaj koledzy z Braterstwa, jeden siał po całej tarczy tak samo jak ja, drugi miał skupienie tyle że w górnym prawym rogu. Co ciekawe biorąc do reki pierwszy raz Glocka 19X strzelałem dużo lepiej niż po 300 pestkach z TPR9.
Pistolet ma dziwny/ciekawy spust na początku luz bez oporu później wyczuwalna milimetrowa chropowatość i dopiero pada strzał.
Podsumowując, czy jestem zadowolony.....nie wiem pistolet bardzo mi się podoba, ale trudno mi się z niego strzela, na pewno muszę jeszcze z tą Argentyną potańczyć może się dotrzemy. Może to dziwne ale mimo tego że ona jest cięższa od Glocka to bardziej od niego kopie, a w końcu masa broni powinna rekompensować odrzut.
Dla mnie pistolet jest naprawdę ładny i bardzo wygodny oraz wzbudza zainteresowanie na strzelnicy co jest dodatkowym plusem bo można pogadać i łatwo nawiązać relacje z innymi strzelcami bo każdy jest zainteresowany takim dziwakiem.
Cena katalogowa to 2490zł uważam ją za troszkę wysoką bo mamy tylko jeden magazynek i brak nakładek na rękojeść, z drugiej strony po rabacie zapłaciłem za pistolet 1990zł i taką cenę uważam już za atrakcyjną. Jak na pistolet bez plastików w rozmiarze full size, dodatkowo wyposażony w takie bajery jak obustronne manipulatory czy też wskaźnik załadowanej komory myślę że to ciekawa propozycja w półce budżetowych strzeladeł.
490f8c1e5
17.03.2019 20:38 PRIV
Sprawdzałeś czy sprzedawca nie wyjął jednego, a w komplecie powinny być dwa - sprawdź opis wyposażenia, znam przypadki bardzo znanych sklepów, gdzie sprzedawca znajomemu klientowi wyciągnął magazynek z pudełka innego bo nie miał zapasowych i nie wiedział kiedy będzie miał, a popyt był taki sobie więc dlaczego nie.
Sprawdzałeś jak z wymiennością magazynków?
Na moje oko powinny pasować te od P226 lub PT92 czy Beretty M9/92F, względnie od CZ 75B - kwestia otworów pod zaczep.
Ryglowanie - lufa - przypomina bardzo tą z P226 i MAG 95, który był właśnie na tym pistolecie wzorowany.
W sumie jestem ciekaw czy magazynek pasowałby do MAG'a, a jego cena była atrakcyjna.
Rozkładanie też jest takie samo/podobne jak w P226/MAG 95.
Trochę takie pomieszanie z poplątaniem w stylistyce wykończenia, ale ciekaw jestem jak się zachowuje - to jednak musiałbym sam sprawdzić.
Kwestia kopnięcia - wiele zależy od broni/kształtu rękojeści jak i budowy Twojej dłoni.
Dla mnie strasznie mocno kopał H&K USP SPORT CUSTOM, gdzie G17 wcale nie kopał tak samo jak i USP Compact czy Expert.
Podobnie mam z CZ 82/83, która wgryza się pomiędzy kciuk i palec wskazujący, gdzie jedno mają podobnie, a inni z kolei nie - nie mam tego przy P83 czy PM - jest to jak widać kwestia indywidualna.
Spróbuj strzelać na resecie.
Ptaku_1
17.03.2019 20:47 PRIV
Próbowałem na resecie też jest ta milimetrowa chropowatość.
490f8c1e5
17.03.2019 20:52 PRIV
Sprawdzałeś czy magazynki pasują od/do czegoś innego?
Ptaku_1
17.03.2019 20:55 PRIV
jaskul
18.03.2019 15:18 PRIV
Ptaku_1
18.03.2019 15:22 PRIV
DeK
24.09.2019 00:09 PRIV
Podczas pierwszej wizyty na strzelnicy z tym pistoletem przyjemnie się rozczarowałem (m.in. po lekturze tej recenzji). Przy odrobinie chęci na 25 m bez przeszkód udaje się uzyskać skupienie mieszczące się w polu 9 (czyli w okręgu o średnicy nie większej niż 10cm), a czasami dużo dużo lepsze (nie chciałem zaśmiecać postu zdjęciami - są tutaj https://imgur.com/a/A9EJzi8). Na razie strzelałem przede wszystkim na skupienie, gdyż w międzyczasie zmieniałem na fabryczne nieregulowane przyrządy z regulowanych LPA (mod SPR28SS30 - gdyby ktoś chciał, są do sprzedania; oryginalne przyrządy są według mnie bardziej "adekwatne" do tego pistoletu, nie przeszkadzają, dlatego do nich wróciłem), i w ogóle dopiero oswajałem się z tym pistoletem. Niemniej jednak, pistolet jest dość celny.
Ergonomia jest jak dla mnie dobra. W zasadzie kąt chwytu, umiejscowienie spustu, jego pochylenie, droga i miejsca przełamania, są niemal identyczne jak w mojej CZ75B; jedyna wyraźna dla mnie różnica to grubość okładzin w górnej części (czuję między kciukiem a palcem wskazującym, że jest grubiej i muszę nieco inaczej układać kciuk; pewnie można zmienić okładzinę chwytu i po problemie). Zwalnianie zamka, zrzucanie magazynka są jak dla mnie bezproblemowe, ale użycie bezpiecznika i zablokowanie odciągniętego zamka wymaga niewielkiej zmiany chwytu (ale to akurat może i dobrze, bo nie sposób sobie tego zrobić niechcąco strzelając). Wyraźne agresywne nacięcia na zamku ułatwiają przeładowywanie, rozładowywanie. Trochę kanciasty miejscami (z przodu w okolicach szyny), mogli to jakoś wyoblić. Przyrządy celownicze fabryczne dobre, dobrze widoczna kropka na muszce (większa niż te na szczerbince). Magazynek bez trudu wypada; rękojeść lekko podszlifowana, co nieznacznie ułatwia wkładanie magazynka (ale przydałby się większy "lejek").
Osprzęt - pasuje moja tekstylna kabura do CZ75/Glocka17 (z Kajmana) i wieszak do IPSC do CZ75 (DASTA)... nic nie muszę dokupować :-D Nie wiem, od czego magazynki pasują bez przeróbek na sto procent, ale sprawdzę może gdzieś przy okazji (od CZ75 po drobnych przeróbkach też pewnie by pasowały); oryginalne albo dedykowane po 140zł. Sprężynek nie mam zamiaru zmieniać, przyrządów celowniczych też nie (ale pasują te od Siga), okładziny jakieś inne są dostępne, kydex można sobie wypiec...
Praca spustu jak dla mnie bardzo dobra w obu trybach. Z napiętym kurkiem spust jest bardzo delikatny, miękki, przewidywalny, jest wyczuwalna lekki opór tuż przed przełamaniem bez żadnych chropowatości, a później klik... (prawdopodobnie dotarł się, ale nie bez znaczenia pozostało dokładne wyczyszczenie broni i obfite przesmarowanie przed strzelaniem wszystkich podzespołów). W trybie DA też miękki, gładki i przyjemnie przewidywalny (znowu, jak w mojej CZ75b). Reset bardzo krótki; szybkie strzelanie dubletów podczas pierwszego strzelania szło mi zaskakująco dobrze (chociaż muszę się jeszcze do tej broni bardziej przyzwyczaić, żeby wykorzystać tę zaletę nie siejąc po tarczy).
Wrażenia ze strzelania - jak na razie, bardzo dobre. Póki co, zero zacięć, zero rozczarowań, celny, płynna praca spustu... przyjemnie się z niego strzelało. Odrzut mało odczuwalny (mniej niż w cz75, pewnie przez grubą okładzinę), za to podrzut jest wyraźny, ale powtarzalny, nie czuję, żeby broń skręcała w jakiejś dziwnej płaszczyźnie (lufa leci w górę, ale ładnie wraca na swoje miejsce; pewnie po zamontowaniu latarki albo jakiegoś dociążenia efekt będzie zminimalizowany) - wszystko do opanowania. Łatwo się rozbiera i czyści (nie zbiera syfu, raczej nie ma dziwnych zakamarków); podobno ma przebieg około 1000 kulek, nie widać po nim zużycia, wygląda praktycznie jak nowy, żadnych znaczących "rzucających się w oczy" przetarć, wytarć.
To tyle "na gorąco" po kilku godzinach pierwszego strzelania i dniu zabawy.
Będę pewnie pisał, gdy się coś zepsuje, gdy będzie coś problemem; sam jestem ciekaw, ile wytrzyma i co się będzie z nim działo, dlatego nie zachęcam do zakupu, nie reklamuję tego pistoletu, żeby nie było. Póki co, podoba mi się i widzę w nim "potencjał", ale zobaczymy, co czas przyniesie. Po jakichś zawodach IPSC będę mógł napisać więcej.
Ptaku_1
24.09.2019 09:49 PRIV
Być może to jest broń dla doświadczonych strzelców, ja z niego nie umiem strzelać. Co do pistoletu to w mojej opinii to w tej chwili jeden z najładniejszych full metali na rynku, wkomponowane manipulatorów w linie zamka jest fenomenalne.
Niestety dla mnie ten pistolet okazał się za trudny.
Dla twojej informacji u mnie on miał przebieg 870 sztuk.
P.S. Nie wiem czy wiesz ale nowy wytwór FB czyli ViS100 to praktycznie to samo, rożni się kształtem manipulatorów i nacięciami zamka. Reszta jest identyczna łącznie z magazynkiem :) Jak go oglądałem i rozbierałem na wycieczce do FB to miałem wrażenie że trzymam Berse w reku.
tupek
24.09.2019 09:58 PRIV
w wyniku różnych zawirowań stałem się właścicielem Bersy TPR9c duotone czyli kompakta.
uwielbiam ten pistolet, strzelam jak łajza a mała bersa poprawia chyba moje błędy. zauważalnie mniejszy podrzut w stosunku do większego rodzeństwa, chwyt kapkę mniej komfortowy. jedynie to bym pocienkował o 1mm z każdej strony manipulatory. wczoraj testowałem na niej różne elaboracje i myślę, że zostaniemy ze sobą na dłużej ;)
wypiekę jej iwb a na gwiazdkę sprawię jakieś małe tryty
Tomek_S
24.09.2019 10:08 PRIV
Bardzo się cieszę że kolega DeK jest z niej zadowolony, że tak fajnie mu podpasowała.
Samych dych życzę!!!
DeK
24.09.2019 12:06 PRIV
Chwyt rzeczywiście szeroki, to co pisze Tomek, ale albo kupię inną nakładkę (taką jak w starych CZ, widziałem już takie coś), albo sobie zrobię z jakiejś sklejki czy nie wiem jak, albo... wezmę pilnik i tę scharatam razem z manipulatorami (jak pisze tupek, ten milimetr z każdej strony mniej na wysokości kciuka i wskazującego palca na okładzinach i manipulatorach poprawiłby komfort, albo po prostu jeszcze bardziej "upodobnił do CZ"). Zobaczymy. Dla kolegów był wygodny, ale mają miękkie dłonie i trochę krótsze palce (ja mam chude i twarde, gniecie mnie lekko gnat z kciuka, gdy chwycę dokładnie tak, jak CZ czy rewolwer; muszę głębiej chwytać i wtedy jest dobrze, wygodnie, miło... tylko czy chce mi się zmieniać sposób chwytania broni? - w ostateczności pilnik pomoże).
Później napiszę jeszcze o porównaniu z moją ulubioną CZ75b.
DeK
29.09.2019 16:32 PRIV
kolejna część mini recenzji. W ubiegłym tygodniu byłem jeszcze raz z tym pistoletem na strzelnicy i miło mnie zaskoczył. Akurat padał deszcz i dzięki temu miałem wymuszoną próbę okładzin rękojeści. W deszczu zmieniłem zdanie odnośnie kształtu i grubości rękojeści – jest bardzo dobra, tylko trzeba bardzo głęboko chwycić, a kciuk ułożyć równo pod manipulatorami wzdłuż szkieletu (lub unieść go nad bezpiecznikiem/dekokerem, jak kto lubi), wtedy pistolet nie ślizga się nawet całkowicie mokry i trzymany jedną ręką. Nie tylko chwyt i opanowanie podczas strzelania, ale też przeładowywanie mokrego pistoletu było dużo łatwiejsze niż w CZ75B przez głębsze i agresywniejsze nacięcia na zamku. Przy głębokim chwycie (z całym kciukiem wzdłuż szkieletu)
ręka „sama” układa się w linii lufy i łatwiej mi było kontrolować pracę broni (podrzut już nie był dla mnie tak odczuwalny, jak podczas pierwszego strzelania i nadal był dokładnie pionowo, pistolet wracał ładnie na cel), nic nie uwiera, nic nie gniecie, łatwo bez zmiany chwytu zrzucić magazynek, zamek, a nawet kurek dekokerem (z czym miałem problem strzelając pierwszego dnia). Może to dziwnie zabrzmieć, ale przez ten gruby kanciasty chwyt Bersy i strzelanie w deszczu, poprawił mi się chwyt również na innych pistoletach i rewolwerze (musiałem skorygować swoje zazwyczaj byle jakie trzymanie broni, żeby opanować mokrymi dłońmi mokry i tłusty pistolet).
Porównanie ogólnego zarysu Bersy TPR9 do CZ 75B najlepiej obrazują zdjęcia położonych pistoletów na sobie
– pistolety mają niemal identyczne obrysy, w tych samych miejscach i pod takim samym kątem spusty i całą resztę. Oś lufy jest na tej samej wysokości (przy czym w Bersie można chwycić broń nieco wyżej, bliżej osi lufy... CZ nie ma chyba żadnej przewagi przez zamek umieszczony wewnątrz szkieletu). Obsługa CZ i strzelanie w deszczu jest sporo trudniejsza niż Bersy (akurat wspominam o deszczu, ale to samo będzie spoconymi rękami itd.). Fabryczne przyrządy celownicze są jak dla mnie bardzo dobre, widoczne w słabym oświetleniu; kropka na muszce jest większa i jaśniejsza niż na szczerbince, jak dla mnie to odpowiada. Praca spustu w Bersie też jest lepsza; na początku (od razu po zakupie) było czuć lekką „nierówność” pod koniec ściągania spustu tuż przed przełamaniem (i w DA, i w SA), ale po mocnym nasmarowaniu i przepuszczeniu dodatkowych paru setek amunicji zrobił się bardzo gładki i przewidywalny, z leciutkim oporem tuż przed przełamaniem – dla mnie się podoba. O resecie to nawet nie ma co wspominać, bo każdy się tym zachwyca... i ja też. Może to nie jest to samo, co pistolety tuningowane, albo ze szlifowanymi powierzchniami mechanizmu spustowego, ale to jest pistolet kompletnie nie przerabiany, prosto z fabryki, z pudełka, tyle że nasmarowany i chyba już trochę dotarty... nie ma czego więcej oczekiwać, jest jak dla mnie bardzo dobry.
Wspominałem o tym, że pasują kabury z CZ – na zdjęciach są kabura od Kajmana (niby do Glocka 17/CZ75, ale pasuje idealnie i na Bersę) i wieszak czeskiej firmy DESTA (też bez przeróbek pasuje idealnie i spełnia wymagania regulaminu IPSC).
Z takich moich „bolączek” jest tylko wykończenie niektórych krawędzi – są jak dla mnie za ostre (szczególnie przy szynie), mogli to jakoś oszlifować. W strzelaniu i obsłudze to absolutnie nie przeszkadza, ale mogli to zrobić, żeby można było się przyjemniej nim bawić. Z czasem, jeśli mi się nie znudzi, chciałbym też do niego założyć jakąś latarkę i wtedy dorobić kaburę z kodeksu, ale to się zobaczy (ciekawe, czy dociążenie latarką znacznie wpłynęłoby na podrzut, czy to ma sens...). Magazynki pasują z Beretty 92, wystarczy wyciąć miejsce na zaczep, raczej nie ma problemów z dostępnością (ani oryginalnych, ani tych z Beretty), a pewnie z innych też pasują, tylko nie miałem czasu i okazji sprawdzić.
Nadal nie zachęcam do zakupu, bo nie wiem, jak będzie z trwałością. Będę spisywał przebieg, może kiedyś się zatnie albo coś się zepsuje/zużyje, to napiszę, bo na razie nic się nie dzieje, pistolet strzela, nie sieje, nie zacina się, jakiegoś specjalnego zużycia w ogóle nie widać, ale przebieg to dopiero nieco ponad 1200 kulek...
Więcej zdjęć jest tutaj: https://imgur.com/a/4xEbdwH
dziki_pl
29.09.2019 17:46 PRIV
Co do docierania, to działa w każdej broni. Siadamy wieczorkiem w fotelu i oddajemy sto/dwieście strzałów na sucho trzymając kurek. To samo polecam kupującym ar'a, wyjąć sam lower i trzymając kurek zrobić to samo.
DeK
29.09.2019 18:38 PRIV
Podejrzewam, że poprzednim właścicielom nie przypadł do gustu i trudno było na strzelnicy celnie strzelać, bo wcześniej nie poświęcili czasu na trening "na sucho" (mylę się?). Nowy pistolet, nowa konstrukcja, wymaga czasu na adaptację i dopasowanie się do broni, ale też dotarcia. Na wszystko trzeba czasu i cierpliwości.
Tomek_S
29.09.2019 18:55 PRIV
W CZ 75B nie mam takiego problemu, pistolet jest węższy i chyba ma większe wcięcie między chwytem a ostrogą. W mojej dłoni cezetka siedzi głębiej, niżej mam linię lufy a kciuk zawsze wygodnie ląduje mi w niej pomiędzy okładziną chwytu a dźwignią blokady.
Pewność chwytu też czuję większą w CZ 75B. W Bersie nie czułem ani pewności chwytu ani jego powtarzalności, rękojeść wydawała mi się za gruba.
W mojej cezecie fabrycznie założone są gumowe okładziny rękojeści; w deszczu nie strzelałem ale przy spoconej dłoni nie czułem pogorszenia chwytu. Przy plastikowych okładzinach jak u kolegi zapewne byłoby trochę gorzej.
Co do pracy na spuście - mam zbijaki, trochę czasu poświęciłem na poznawanie spustu Bersy, nie pomogło :)
Cezar73
29.09.2019 19:14 PRIV
DeK
29.09.2019 19:18 PRIV
Z tym kciukiem do góry nad decockerem też mi jest wygodnie, szczególnie przy chwycie dwoma rękami. Różnice indywidualne. Od pierwszych godzin po przyniesieniu do domu "miętoliłem go" szukając odpowiedniego ułożenia, początki były trudne, odgniotłem sobie drugi staw kciuka, aż miałem otarcie, odcisk i siniak, i dopiero podczas drugiej wizyty na strzelnicy mokrymi śliskimi dłońmi "ułożyło mi się" prawidłowo (musiałem złapać tak żeby nie bolało i nie wyślizgiwał mi się po każdym strzale). W sumie to po pierwszym strzelaniu docierały się moje ręce bardziej niż pistolet, ale ja to chyba już tak mam (to samo miałem z nowym rewolwerem... była krew, kawałki skóry, ale ręce mi się "dotarły" do niego, usunęły się przeszkadzające w strzelaniu elementy dłoni i teraz jest idealny hehehe). Trzeba dotrzeć broń i ręce do broni hehehe
CZ faktycznie bardziej wygodna "od pierwszego chwytu", nie trzeba się w ogóle wysilać z jej uchwyceniem, zawsze jest wygodnie. Muszę sobie kupić takie okładziny do CZ jakie masz Ty, gumowe, bo mam plastiki wyślizgane od używania i noszenia, w deszczu albo spoconymi rękami jest ciężko, dlatego zachwyciłem się przyczepnością plastikowego chwytu Bersy.
P.S. Ciekawe, za ile i kiedy będzie ten vis100. Trochę podobny "w zarysie", ciekawe, jaki jest w środku, osie manipulatorów są w tych samych miejscach co w Bersie.
dziki_pl
30.09.2019 00:10 PRIV
490f8c1e5
30.09.2019 01:22 PRIV
Powiedziałbym, że zbliżony do MAG 95 - obie konstrukcje nieco SIG'o podobne.
Owy VIS100 czyli PR15 RAGUN to nic innego jak właśnie MAG 95/98 po liftingu więc niech się nikt nie doszukuje tutaj podobieństwa do BERSY.
FB swego czasu miała prototyp pistoletu, który był nieco podobny do CZ P-07, ale jakoś nie mogła się z nim uporać i skończyło się na makiecie z drukarki 3D. Dlatego też wrócili ponownie do MAG'a bo wojsko po przygodach z WIST 94 obraziło się na polimery i bezkurkowce.
Cezar73
30.09.2019 08:44 PRIV
Nie wszystko co ma dwie nogawki bazuje na patencie Levi's straussa, czy lufe i magazynek to na bersie.
DeK
30.09.2019 10:00 PRIV
Ptaku_1
30.09.2019 10:11 PRIV
Mam w domu klocka i xdm niby podobne ale jak człowiek rozbierze widzi różnice a w VIS100 i TPR9 nie widziałem żadnych różnic. Oczywiście piszę to jako laik a nie znawca broni.
Może Góral92 ma możliwość wklejenia fotki szkieletu i zamka Visa żeby było widać szczegóły?
Cezar73
30.09.2019 10:41 PRIV
490f8c1e5
30.09.2019 10:56 PRIV
zdajesz sobie sprawę, że VIS100/PR15 nie bazuje na Bersie TRP9, a oba te pistolety bazują na SIG SAUER P226?
VIS100 to nic innego jak MAG 95/98, który był wzorowany na P226.
To, że magazynki pasują to nic nowego - wiele typów broni korzysta z podobnych magazynków - do MAG'a podobno włosi robili magazynki.
Magazynek od CZ75 pasuje do Strike One, Jerycho 941.
Ptaku_1
30.09.2019 11:02 PRIV
490f8c1e5
30.09.2019 11:44 PRIV
MAG pasuje do kabury od P226 nawet.
dziki_pl
30.09.2019 12:24 PRIV
DeK
09.10.2019 22:42 PRIV
Tym razem próbowałem różną amunicję. Od razu napiszę, że nie miałem ani jednego zacięcia, jakiejkolwiek awarii, nic. Działa na wszystkim. Co mnie cieszy, najlepsze wyniki póki co mam na BN - wystarczy dobyć i na 25m... "one shot, one kill":
Pozostała amunicja , jaką miałem, wymagałaby dłuższego przyzwyczajania się (ewentualnie korekty ustawienia przyrządów). Dla przykładu, amunicja "wojskowa" (w stalowej łusce, chyba MESKO) kopała wyraźnie mocniej i leciała w prawo, lekko do góry.
JHP S&B (7,5g) dla odmiany leciał w osi, tylko nieco niżej i miałem nieoczekiwane odskoki (albo po prostu ciężej było mi utrzymać broń "kopiącą mocniej" niż przy BN, w szczególności strzelając dubletami):
Najbardziej rozczarowałem się swoimi wynikami strzelając Magtechem JSP-Flat (6,15g) - trudno było mi opanować podrzut, kop był jak dla mnie zbyt nieprzyjemny. Bardzo przyjemnie natomiast strzelało się z S&B FMJ Subsonic (9,7g), ale trochę droga ta amunicja.
Broń wydaje się póki co wszystkożerna i wystarczy się przystosować do danej amunicji (amunicję do swoich preferencji i możliwości), żeby mieć z niej przyzwoite wyniki. Od ubiegłego tygodnia strzelałem w deszczu, większość strzelałem w skórzanych rękawiczkach.
Zamienność magazynków. Pasują magazynki SIG P226 (PRO MAG 15nb po 127zł lub MEC-GAR 20nb po 247zł na Brownellsie), do Beretty 92 (17nb po 190zł lub 20nb po 300zł), Taurusa PT92/99 (MEC-GAR 18nb po 204zł lub 20nb po 248zł). Czy to drogo? Trudno powiedzieć, zależy do czego porównujemy. Będę potrzebował jeszcze kilku do zawodów.
Trwałość Bersy... nie widać znacząco większego zużycia, niż było w dniu, kiedy kupowałem. Czyszczę po każdym użyciu i mocno smaruję. Pracuje bardzo płynnie, jak na masełku, spust nie ma żadnych nieprzyjemnych progów, oporów, zgrzytów, jest bardzo przewidywalny. Łatwa obsługa w rękawiczkach.
Pistolet nadal mi się podoba i coraz bardziej lubię z niego strzelać.
DeK
22.10.2019 11:46 PRIV
Pistolet działał bez najmniejszych problemów, ani jednego zacięcia. Podczas przebiegu mogłem się skupić na torze, celach, pistolet i jego obsługa były przyjemnie "nieodczuwalne". Zmiany magazynka przebiegły błyskawicznie, bez żadnego stresu, bo przycisk zrzutu jest akurat pod moim kciukiem i jest małe podcięcie, mikro lejek w rękojeści... to pomaga. Było mi zimno całe zawody (niedoleczona grypa), więc dublety wychodziły trochę kiepsko, jeden cel przeoczyłem (za to odbiłem sobie na no shoocie...), chyba jednego popera dostrzeliwałem, nie było samych alf (drgawki i zimne poty jednak robiły swoje), ale mimo to, w porównaniu do poprzednich startów z CZ, to były dla mnie jedne z bardziej przyjemnych i bezstresowych zawodów; jeszcze nie ma oficjalnych wyników, ale podobno jestem w pierwszej dziesiątce, to już mi wystarczy jak na pierwszy start z tym pistoletem.
Zużycia nadal nie widać, żadnych uszkodzeń, odbarwień, przetarć w dziwnych miejscach. Nie widzę póki co niczego, co trzeba by było zmieniać, tuningować, żeby było "dobrze" - wszystko jest wystarczająco dobre. Kolejne zawody też będą z Bersą, tylko potrzebuję więcej magazynków (w przyzwoitej, promocyjnej cenie hehehe).
DeK
24.04.2020 20:15 PRIV
Ostateczne refleksje. Fajny pistolet. Łatwy. Łatwo rozkładać, czyścić, serwisować (jedna dźwignia z lewej strony w dół, pistolet się rozkłada). Łatwo się przeładowuje, odbezpiecza, zabezpiecza, strzela (pomagają wielkie wajchy z obydwu stron, mimo aluminiowego szkieletu relatywnie spora masa, a po przyzwyczajeniu, dla mnie wygodna rękojeść i odpowiednio umiejscowione manipulatory). Dobre powierzchnie zamka, lufy – mimo przebiegu praktycznie nie widać nowych śladów zużycia, lufa w stanie idealnym (bardzo fajna powłoka i gwint – mega łatwo schodził z niej syf po strzelaniu); aluminiowy anodowany szkielet też jakoś nie ucierpiał, ale raczej do kydeksowej kabury bym go nie wkładał, skoro od tekstylnej potrafił się powycierać na ostrych krawędziach. Bardzo przyjemny i przewidywalny spust w obydwu trybach, krótki reset. Raczej niewiele złego mogę powiedzieć o tym pistolecie, ale relatywnie krótko go miałem.
Mam nadzieję, że nowy nabywca będzie kontynuował wątek na forum, to będziemy wiedzieć, czy te Bersy są coś warte, czy nie ;-)
Ptaku_1
25.04.2020 22:49 PRIV
lefy
26.04.2020 00:58 PRIV
DeK
26.04.2020 15:13 PRIV
Jaro_111
26.04.2020 15:59 PRIV
Trzeba ją było przerejestrować na kolekcję. Wtedy mogłaby leżeć nieużywana do woli i byłoby to usprawiedliwione ;)
DeK
26.04.2020 16:33 PRIV
MtothaJ
26.04.2020 20:43 PRIV
Ptaku_1
26.04.2020 21:04 PRIV
jkowa
26.04.2020 21:56 PRIV
dziki_pl
27.04.2020 10:58 PRIV
W sklepie mamy demo wersji XT, można wypożyczyć i pójść na ZKS sprawdzić.
Ale nie podejmować decyzji po 10 strzałach, oddać minimum 30-40.
Najwięcej kontrowersji to spust, jest dość specyficzny i jednym się sprawdza doskonale, innym słabo.
Super się z niego strzela "na resecie".
Sama broń jest celna, tzn spokojnie ma skupienie w 10-tce TS-2, więc 100/100 można strzelać.
Jedna z osób która testowała pistolet podczas strzelania narzekała na spust, źle mu się z niego strzelało ale strzelił celniej niż ze swojej broni którą lubi. Warto więc ocenić po efektach.
Bersa:
Broń własna:
matach
01.05.2020 12:58 PRIV
No i pierwsze wrażenia:
Z wyglądu: bardzo na plus - układ manipulatorów bardzo fajnie ułożony wzdłuż lufy. Sam pistolet prezentuje się dosyć ładnie. Bardzo łatwe rozkładanie.
Masa broni: dla mnie idealnie - ani za lekki jak małe plastiki, ani za ciężki jak shadow 2.
Chwyt: tutaj jest ok, choć muszę mocno wcisnąć w łapę żeby bez zmiany chwytu dostać kciukiem do przycisku zwolnienia magazynka, ale ja mam dosyć krótkie palce, więc w większości full size tak mam.
W zasadzie byłem zdecydowany na kupno od razu na pierwszej wizycie, ale za radą Sprzedającego jeszcze postanowiłem się przespać i decyzję podjąłem następnego dnia. Dzięki dla Deka za miłą pogawędkę nie tylko o tej Bersie, ale przede wszystkim o innych modelach, które planuję kupić - polecam tego Sprzedającego.
Niestety jeszcze nie dane mi było postrzelać, więc nie wiem jak się będzie sprawować w akcji. Coś napiszę.
Ptaku_1
01.05.2020 13:58 PRIV
matach
01.05.2020 14:01 PRIV
Oso
03.05.2020 15:55 PRIV
Prawdziwa piękność musi mieć charakter:-).
Powodzenia i samych dych!
matach
20.05.2020 21:55 PRIV
Spust w miarę dobrze wyczuwalny: najpierw idzie na pusto, lekki opór i strzał. Generalnie muszę poćwiczyć pracę palucha na spuście, bo mi przestrzeliny uciekały w lewo. No i wydaje mi się, że przyrządy są ustawione trochę bardziej na sportowo (na dół czarnego), bo jak celowałem w środek to przestrzeliny miałem w górnej części, ale też za mało postrzelałem, żeby to stwierdzić z pewnością. Na razie wrażenia pozytywne. Teraz tylko trening i jeszcze raz trening.
matach
22.05.2020 08:51 PRIV
Grein1984
29.11.2020 09:35 PRIV
Drops
29.11.2020 10:00 PRIV
Ptaku_1
29.11.2020 10:15 PRIV
Koobol
30.11.2020 21:37 PRIV
Grein1984
05.12.2020 15:29 PRIV
dzięki za link.
pikomo
23.06.2022 23:14 PRIV
dziki_pl
24.06.2022 07:05 PRIV
kejkej
24.06.2022 09:11 PRIV
pikomo
24.06.2022 10:23 PRIV